Miniony miesiąc przyniósł nam wiele emocjonujących chwil przed ekranami kinowymi. Widzów porwały dwie produkcje z gatunku kina akcji, po których wszyscy spodziewali się dużo, a które nie zawiodły. Mowa tu oczywiście o filmach: „Uprowadzona 2” i „Skyfall”. O pierwszej produkcji pisaliśmy już wcześniej, prezentując Wam krótki felieton na temat zmagań Bryan’a Mills’a (w tej roli Liam Neeson), natomiast do filmu „Skyfall” wrócimy już niebawem, przy okazji felietonu o ewolucji postaci Jamesa Bonda na przestrzeni ostatnich pięćdziesięciu lat (bo tyle właśnie minęło czasu od pierwszej części przygód agenta 007, którego jako pierwszy zagrał Sean Connery w filmie „Doktor No” z 1962 roku).
Tymczasem powróćmy na razie do tego, co czeka nas w kinach w rozpoczynającym się miesiącu. Kinowy listopad otwiera długo oczekiwana produkcja z powracającym na ekrany Bruce’m Willis’em, a także Joseph’em Gordon-Levitt’em (znanym z roli Adama w filmie „Pół na pół”). Film „Looper - pętla czasu” to kino akcji obsadzone w gatunku science-fiction. Oto zwiastun tego, co czeka nas w kinach już od piątku 2.11.
Tego samego dnia będziemy mieli również okazję zapoznać się z kolejną odsłoną horroru „Silent Hill”, tym razem w formacie 3D: „Silent Hill: Apokalipsa”. Dla tych z Was, którzy jednak mają zamiar pójść do kina przede wszystkim po to, żeby odpocząć od mocnych wrażeń polecamy komedię familijną „Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości” (premiera również 2.11). Zabawny zbieg okoliczności, sprawia, że służyć brytyjskiej królowej będzie w tym samym czasie zarówno Gerard Depardieu (wcielający się w Obelixa) jak i Daniel Craig, który jest odtwórcą agenta 007 w filmie „Skyfall”. W tym miesiącu będziemy również świadkami premiery pożegnalnej części kultowej już sagi „Zmierzch”, bowiem 16.11 do naszych kin zawita Bella i Edward Cullen’owie w filmie „Przed świtem cz.II”. Gorączka związana z kultem postaci wymyślonych przez Stephanie Meyer, autorkę sagi, zapewne powróci, jak za każdym razem, kiedy mieliśmy do czynienia z filmową wersją „Sagi Zmierzch”.
To jednak nie koniec filmowych atrakcji w listopadzie. Od 23. listopada będziemy mieli okazję obejrzeć na dużym ekranie Tom’a Hanks’a i Halle Berry w nietuzinkowej opowieści science-fiction, „Atlas chmur”. Zapowiada się naprawdę imponująco, spójrzcie sami.
A oto ostatnia nasza propozycja kinowa na miesiąc listopad, thriller w reżyserii Ben’a Affleck’a, którego z resztą będziemy mieli okazję zobaczyć na ekranie w roli głównej, „Operacja Argo” (premiera 30.11). Film oparty został na prawdziwych wydarzeniach, nawiązujących do operacji odbijania amerykańskich zakładników z rąk porywaczy w Teheranie w 1979 roku.
Tyle, jeżeli chodzi o listopad. Jak sami widzicie, będzie z czego wybierać. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że żadna z wymienionych w tym felietonie produkcji nie zawiedzie naszych oczekiwań.
Autor: Adam Plutowski
