Po seansie filmu „Ted”

Po obejrzeniu filmu „Ted”, który na ekranach naszych kin pojawił się 7.września, nasuwa się jedno podstawowe stwierdzenie: to nie jest opowiesc o potulnym misiu, przeznaczona dla dzieci. Więcej, to nawet nie jest film, który spodoba się każdemu dorosłemu widzowi. Seth MacFarlane, który stworzył postac misia Teda (jest również reżyserem filmu i podkłada głos swojemu „włochatemu” bohaterowi), pojechał po bandzie, krocząc po granicy przyzwoitości. Nabierzmy jednak trochę dystansu do tej opowieści a ubawimy się setnie, wychodząc z kina wspominając z uśmiechem na twarzy poszczególne sceny z filmu.

John jest małym chłopcem, który nie cieszy się sympatią rówieśników. Marzy o przyjacielu, z którym mógłby spędzac czas i dzielic się z nim sekretami. Przychodzi czas Świąt Bożego Narodzenia, kiedy wszystkie dzieci zostają obdarowane upominkami. Mały John dostaje prezent w postaci pluszowego misia, któremu nadaje imię Ted. Chłopiec wypowiada życzenie, aby jego pupil zaczął mówic i…następnego poranka tak właśnie się staje. Ted wita zdumionego Johna, deklarując mu przyjaźń na zawsze. Mijają kolejne lata, a oni wspólnie dorastają. Przychodzi jednak czas, kiedy dorosły John (w którego wciela się Mark Wahlberg) wreszcie z małego chłopca będzie musiał zmienic się w mężczyznę, a ich nieprzeciętne relacje zostaną poddane próbie.

 

John i Ted, stali się dorośli i nic, co w dorosłym świecie dostępne, nie jest im obce. „Burzowi przyjaciele”, jak siebie nazywają, wspólnie imprezują i oglądają filmy popijając browarki oraz jarając z butli najróżniejsze specyfiki. A to jeszcze nie wszystko. Resztę już musicie obejrzec sami przed wielkim ekranem – szczegółowe opowiadanie ich wzajemnych relacji popsułoby Wam seans. Polecam więc „Teda” przestrzegając jednocześnie, że ta odjechana historia bardzo słusznie została dopuszczona dla widzów powyżej 15stego roku życia. Przyjemnego oglądania!

 

Oczywiście czekamy na Wasze opinie dotyczące filmu „Ted”. Zapraszamy do udzielania się poniżej.  

 

                                                                                            Autor: Adam Plutowski

Opinie:

Data: 2012-09-12

Dodał: emdaka

Tytuł: to nie to

mi się ted nie podobał, tzn może inaczej. na zwiastunach były wszystkie najlepsze sceny. Końcówka filmu nudna, dłużyła się w nieskończoność. Spodziewałam się naprawdę lepszego filmu, nie chodzi mi tu tylko o żarty, ale i o fabułę. Mimo wszystko dobrze została pokazana przyjaźń męska, lecz trochę przesadzona.
Ogólna ocena 6/10.

Wstaw nowy komentarz