W minioną niedzielę (15.01) poznaliśmy laureatów Złotych Globów, nagród przyznawanych przez Hollywodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Tradycją stało się już, że laureaci tych właśnie nagród zawsze należą do czołówki, faworytów - jeżeli chodzi o nominacje do Oskarów. W zeszłym roku, do takiej czołówki należały tytuły: "Jak zostac królem" (4 Oskary,1 Złoty Glob), "Incepcja" (4 Oscary) oraz "The Social Network" (3 Oskary, 4 Złote Globy). Warto też przypomniec takie tytuły jak "Czarny łabędź", "The Fighter" czy "Wszystko w porządku". Rzadko zdarza się jednak tak, że film, który zdobył Złotego Globa w kategoriach najlepszy dramat lub najlepsza komedia, triumfuje również na gali oskarowej w The Kodak Theatre Center. Przypomnijmy, że w ostatnich latach jury tego właśnie festiwalu zaskakiwało swoimi decyzjami. W 2010 roku faworytem był "Avatar" James'a Cameron'a a Oskara w kategorii najlepszy film zdobyła produkcja...jego byłej żony, Kathryn Bigelow "The Hurt Locker.W pułapce wojny". Największe kontrowersje wybuchły jednak po uroczystości Oskarowej w roku 1999, kiedy główną nagrodę przyznano "Zakochanemu Szekspirowi", chociaż do zdecydowanych faworytów należały "Szeregowiec Ryan" i Życie jest piękne".
Zobaczymy jaki zestaw Oskarowych nominacji w tym roku przygotuje Amerykańska Akademia Filmowa. Uroczystosc Złotych Globów wskazała już faworytów. To "Spadkobiercy" z George Clooney'em - laureat 2 statuetek, francuski komediodramat "Artysta" (3 statuetki) oraz komedia "Służące", która mimo 5 nominacji zdobyła nagrodę tylko w kategorii dla najlepszej aktorki drugoplanowej. Wśród laureatów nie znalazł się niestety film Agnieszki Holland "W ciemności", z Robertem Więckiewiczem, jednak tytuł ten ma ogromne szanse na nominację do Oskara. Czy obraz ten walczyc będzie o nagrodę w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny przekonamy się za parę dni - 23 stycznia. Do filmów, które mogą jeszcze włączyc się do walki o oskarowe wyróżnienia zaliczyc trzeba "Skórę, w której żyję", "Moneyball", "O północy w Paryżu", "Idy marcowe" oraz produkcje, które od niedawna goszczą na ekranach polskich kin, czyli "Dziewczyna z tatuażem" (polska premiera 13 stycznia) i "Rzeź" (polska premiera w minony piątek 20.01).
A jakcy są Wasi faworyci, jeżeli chodzi o galę Oskarową. Który film, Waszym zdaniem, najbardziej zasługuje na tegoroczną nagrodę na w kategorii najlepszy film? Zapraszam do dyskusji!
Autor: Adam Plutowski
